Costa Firenze nie będzie jednym z największych statków na świecie, ale rozmiary nadal są imponujące. Ponad 4200 pasażerów w kabinach dwuosobowych, do ponad 5000 w pełnym obłożeniu brzmi imponująco. Do tego 1278 członków załogi. Długość to 324 metry, a szerokość 37 metrów. Na tej przestrzeni mieści się aż 2116 kabin, 13 Rejsy. Rejsy statkiem odbywają się co godzinę od godz. 9 do 18. Podczas rejsu godzinnego (pełne 60 minut) statek płynie obok Wyspy Zajęczej, w kierunku zapory wodnej w Solinie, przepływa obok WZW „JAWOR”, Martwego Lasu i opływa Wyspę Skalistą. Podczas rejsu dwugodzinnego statek płynie dodatkowo obok zatoki Victoriniego, Drzewa Discover the benefits of the all inclusive package from Costa Cruises and enjoy your cruise without any worries. Download the pdf file and find out the details of the offer, the destinations and the prices. Book your dream cruise with Rejsy.pl, the leading travel agency in Poland. Royal Caribbean - Rejsy wycieczkowe po Morzu Śródziemnym i Karaibach. Na świecie co roku miliony osób promem rejsy wycieczkowe w statkiem których zwiedzają najcudowniejsze zakątki na świecie i korzystają z bogatej oferty animacyjnej na statku. Kolacja zostanie podana przez personel statku, a wy w międzyczasie będziecie cieszyć się widokiem cudownego zachodu słońca. Po drodze do portu odbędzie się impreza z pianą i animacje. Jeśli interesują Cię rejsy statkiem, sprawdź naszą bogatą ofertę: Wycieczka Statkiem Pirackim, Relaksujący Rejs Statkiem . Costa Smeralda (2019) - statek linii Costa Cruises. Wybierz się w rejs na pokładzie statku, który zachwyca nowoczesnymi rozwiązaniami 7RUNT. Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Witajcie, szukam sprawdzonego biura podróży/pośrednika mającego w ofercie rejsy po Morzu Śródziemnym. Czy ktoś mógłby coś polecić? Będę wdzięczna za informacje Pozdrawiam konto usunięte Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Marta Sykucka:witam serdecznie mamy takie rejsy w ofercie, współpracujemy z dużą firmą głównie zajmującą się /organizującą rejsy po morzu Śródziemnym i nie tylko. Jeśli jesteś zainteresowana Podaj termin, liczbę osób. Teraz są jeszcze promocje. zapraszam Asia biuro@ Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Witam Szukacie rejsu wycieczkowego - polecam moje biuro Od kilku lat pływamy na statkach pasażerskich i jesteśmy w stanie dobrać ofertę dla każdego. Andrzej Dąbrowski Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Witam również polecam nasze biuro. W ofercie mamy wielu organizatorów. Wybór spory i zróżnicowany. Rejsy po całym świecie!!! Anna Kowalska gdynia@ gg: 20941744 587431036 Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Marta Sykucka: Witajcie, szukam sprawdzonego biura podróży/pośrednika mającego w ofercie rejsy po Morzu Śródziemnym. Może zdefiniuj gdzie, kiedy i czym bo Cię zaspamują :) konto usunięte Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? nie wiem czy ktoś zwrócił na to uwagę, ale Marta zadała to pytanie ponad rok temu ...:) konto usunięte Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? hehe dobre ;) Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Jakby jeszcze ktoś szukał to u nas w biurach typowo rejsowych - albo można bezpośrednio na stronie armatora np. gdzie można wyhaczyć taki rejs nieco taniej :) Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Skorzystaj z oferty biura Travelinc. Miałem okazję wyruszyć z nim nie tylko w rejs po morzy śródziemnym, ale kilka razy wybrałem się również na wycieczkę objazdową przez nie organizowaną i było naprawdę przyjemnie. Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Wybieracie się na taki rejs w przyszłym roku? Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Ja też polecam travelinc a w zasadzie Rejsy i podróże , mają dużo ciekawych rejsów msc, biuro jest z Krakowa , mieszkam za granicą i też wszystko zdalnie załatwiłam. Temat: Rejs po Morzu Śródziemnym - jakie biuro? Zdecydowanie Travelinc to świetna opcja. Moje dwie wyprawy z nimi były wyjątkowo udane, a wspomnienia niezapomniane! Podobne tematy Podróże » Egipt. Jakie biuro na 7+7, czyli stacjonarnie + rejs Nilem? - Podróże » obozy dla młodzieży - jakie biuro polecacie - Podróże » Portugalia- jakie biuro podrózy - Podróże » Tunezja- co polecacie i jakie Biuro Podróży? - Podróże » Chorwacja samolotem-jakie biuro? - Podróże » KRYM - jakie biuro podróży? - Podróże » Jakie są Wasze opinie odnośnie biura podróży "TRIADA"?... - Podróże » Polecane biuro podrózy do Chorwacji? - Podróże » Prowadzisz Biuro Podróży? Pomóż i... - Podróże » rejs po nilu 7+7 - Nie ma chyba bardziej romantycznej przygody od rejsu statkiem po Morzu Śródziemnym. Każdy chciałby tego doświadczyć i sprawdzić jak to jest. Taka przygoda wydaje się być niemal nierealna i bardzo trudna do zrealizowania. Na szczęście tak nie jest w rzeczywistości. Rejs statkiem po Morzu Śródziemnym to marzenie, które można bardzo łatwo i w miarę tanio, zrealizować. Jest oczywiście jeden warunek. Tym warunkiem są wakacje w Turcji. Wyruszamy nie z portu lecz z hotelu Będąc na wakacjach w Turcji powinniśmy zdecydować się na taką przygodę. I każdy może się na nią zdecydować. Wystarczy tylko zarezerwować w tym biurze podróży rejs statkiem pirackim i… to wszystko. Przygoda będzie naszym udziałem. I co najlepsze, cała przygoda zaczyna się pod drzwiami hotelu. O umówionej godzinie pod hotel podjeżdżają kierowcy, którzy zawożą spragnionych przygody turystów do portu. Tutaj wszyscy przechodzą na statek piracki i przygoda zaczyna się naprawdę. Oczywiście jest to wakacyjny rejs po Morzu Śródziemnym i trwa on tylko kilka godzin. Jednak przez te kilka godzin możemy zobaczyć piękną linię nadbrzeża, port w Alanyi, jaskinie i piękne plaże. Można też pływać w cudownie ciepłych i czystych wodach Morza Śródziemnego. Można też opalać się na pokładzie statku. Czyli można robić to, co w wakacje powinno się robić. Można wypoczywać i ładować akumulatory. Po pewnym czasie czeka na nas obiad, który zjemy na pokładzie statku. Zobaczcie jak to brzmi, obiad na pokładzie statku. Czyż to nie piękna wizja? Najlepsze jest to, że w rzeczywistości jest jeszcze lepiej niż można sobie to wyobrazić. Taki rejs to niezapomniana przygoda, którą każdy będzie chciał przeżyć i będzie się nią mógł później chwalić swoim znajomym. Kiedy najlepiej udać się na rejs statkiem? Wszystko zależy od tego, kiedy mamy na to ochotę. Rejsy statkiem odbywają się siedem dni w tygodniu. Więc jeśli przyjdzie nam ochota na przeżycie niesamowitej przygody. Jeśli zechcemy żeglować po Morzu Śródziemnym, to będąc na wakacjach w Turcji, możemy zrobić to w każdej chwili. Luksusowy wypoczynek i zwiedzanie w tym samym czasie - taką formę spędzenia tygodnia gwarantuje rejs po Morzu Śródziemnym statkiem wycieczkowym MSC POESIA należącym do linii MSC Cruises. Nocami statek pokonuje tysiące mil morskich a w ciągu dnia cumuje w jednym z kilku miast portowych. materia?y Atlas Tours Olbrzymi Takie wrażenie towarzyszy każdemu, kto pierwszy raz staje przed wejściem na statek MC Poesia. Rzeczywiście cruisy są olbrzymie. MSC Poesia posiada 13 pokładów oraz prawie 1300 kajut o różnym standardzie. Zabiera na pokład 3000 pasażerów, o których dba 2000 pracowników obsługi. Projektanci statku postarali się, żeby na każdym kroku dało się zauważyć włoski styl wnętrz. Nazwy pokładów poświęcone są włoskim poetom takim jak: Dante, d’Annunzio, Petrarca. Wieczorami i popołudniami Na statku naprawdę nie można się nudzić. Pięć restauracji pozwala zakosztować różnorodnego menu, a bary (w tym sushi bar z ogrodem zen), kawiarnie i kluby uzupełniają tę ofertę. Na statku można oglądnąć film w kinie pod gwiazdami, zobaczyć spektakl teatralny lub musical. Nie brakuje również koncertów i show w różnych wydaniach w pięciu językach: po angielsku, niemiecku, włosku, francusku i hiszpańsku. Można również spróbować szczęścia w kasynie. Wyczerpani zwiedzaniem i atrakcjami goście mogą się zrelaksować w Centrum SPA lub potrenować kondycję w centrum sportowym. Dużym wydarzeniem jest wieczór kapitański, czyli uroczysta gala podczas której obowiązują stroje wieczorowe, restauracje serwują najbardziej wyszukane dania a kapitan stara się przywitać z każdym z pasażerów osobno. Ponieważ rejs trwa tylko tydzień, często okazuje się, że nie wszystko udało się zobaczyć, sprawdzić lub skosztować, ale wrażenia z pobytu na statku pozostają na długo w pamięci. Cumowanie Portem startowym rejsu jest Genua a następnego każdego poranka, około godziny statek przybija do kolejnych miast portowych. Trasa rejsu MSC Poesia to hiszpańskie Malaga i Kadyks, portugalska Lizbona, Giblaltar, Alicante i Barcelona – miasta, które urzekają historią, budowlami i śródziemnomorską kulturą. Można je zwiedzić „na własną rękę” – dla lubiących zobaczyć mniej w swoim własnym tempie. Warto wiedzieć, że w większości miast na południu Europy porty położone są tak, że do centralnych punktów miasta (np. rynek, place, zamki, fortece) jest stosunkowo blisko. Można też wybrać jedną z propozycji wycieczek zorganizowanych. Wtedy zobaczymy więcej a przewodnik wskaże nam najbardziej atrakcyjne punkty, opowie historie i ciekawostki. Z całą pewnością na rejs trzeba zabrać dodatkową kartę pamięci do aparatu. Okazji do zrobienia zdjęć będzie bardzo wiele. Popłynęliśmy w rejs statkiem wycieczkowym Costa Diadema. Spędziliśmy 7 dni na Morzu Śródziemnym, podczas których codziennie zawijaliśmy do innego portu, aby móc zwiedzić miasto. Niesamowity czas pełen nowych wrażeń, atrakcji i doznań. Zastanawiacie się, jak wygląda rejs statkiem? Ile to kosztuje? Jakie są dostępne atrakcje na statku? Na wiele pytań znajdziecie odpowiedzi w naszym koniec września zostaliśmy zaproszeni przez firmę Costa – mieliśmy zobaczyć i doświadczyć, jak wygląda rejs wielkim statkiem wycieczkowym. W Savonie weszliśmy na pokład Costa Diadema, którym przez tydzień pływaliśmy po Morzu Śródziemnym. Poznawaliśmy atrakcje na statku, chodziliśmy do teatru, opalaliśmy się na leżakach, pływaliśmy w basenie, obserwowaliśmy graczy w kasynie, chodziliśmy na zakupy, tańczyliśmy i przede wszystkim świetnie się bawiliśmy. W trakcie naszego rejsu relacjonowaliśmy naszą wycieczkę na Facebooku oraz Instagramie. Zadawaliście mnóstwo pytań o koszty, o warunki, o atrakcje, o trasę itd. Obiecaliśmy, że przygotujemy bardzo szczegółowy artykuł odpowiadający na wszelkie pytania, tak, abyście mogli dowiedzieć się, jak wygląda taki rejs, jakie są dostępne atrakcje na statku oraz z jakimi kosztami trzeba się liczyć. Pytań było całkiem sporo, zatem artykuł będzie długi. Serdecznie treści1 Rejs statkiem wycieczkowym Costa Diadema informacje praktyczne2 Jak wygląda rejs statkiem? Nasza trasa rejsu Costa Diadema3 Jak wygląda wejście na pokład statku Costa Diadema?4 Jak wygląda kajuta/pokój na statku?5 Jak wygląda dzień na pokładzie statku Costa Diadema?6 O której się przypływa i wypływa z portu?7 Ile kosztuje rejs statkiem? Koszty Czy podczas rejsu statkiem są jakieś dodatkowe koszty?9 Jedzenie na statku Costa Diadema10 Atrakcje na statku wycieczkowym11 Czy na statku jest siłownia, jacuzzi, basen, sauna?12 Atrakcje dla dzieci na statku13 Czy porozmawiamy na statku w naszym języku?14 Czy podczas rejsu buja? Co z chorobą morską?15 Płatności i dokumenty na statku16 Czy na statku jest lekarz?17 Czy na statku obowiązują określony dress code?18 Czy na statku jest dostęp do Internetu?19 Zwiedzanie – wycieczki fakultatywne i na własną rękęJak wygląda rejs statkiem? Nasza trasa rejsu Costa DiademaCosta oferuje bardzo dużo różnych rejsów, które między sobą różnią się statkiem, długością rejsu, ilością odwiedzonych miast i rejonem pływania. Byliśmy na 7-dniowym rejsie statkiem Costa Diadema po Morzu Śródziemnym. Naszą przygodę zaczęliśmy we włoskim porcie Savona, do którego po tygodniu wróciliśmy, robiąc pętlę przez kilka włoskich, francuskich i hiszpańskich portów. Rejs był zorganizowany w taki sposób, że w nocy statek przemieszczał się, a w dzień był czas na zwiedzanie konkretnych miejsc. Wieczorem następowało wypłynięcie z portu, aby przez całą noc statek dopłynął do kolejnego portu, gdzie rano schodziło się na ląd, aby móc zwiedzić miasto lub pojechać na wycieczkę. Oczywiście nie ma obowiązku schodzenia ze statku w porcie i zwiedzania. Można zostać na statku, gdzie codziennie było przygotowanych wiele atrakcji dla pasażerów. Poniżej znajdziecie dokładną rozpiskę dzień po dniu naszej trasy rejsu:Dzień 1. Savona (Włochy) – zaokrętowanieDzień 2. Marsylia (Francja) – zwiedzanieDzień 3. Barcelona (Hiszpania)- zwiedzanieDzień 4. Palma de Malllorca (Hiszpania) – zwiedzanieDzień 5. Dzień na morzu – atrakcje na statkuDzień 6. Cagliari (Włochy) – zwiedzanieDzień 7. Civitavecchia (Włochy) – zwiedzanieDzień 8. Savona (Włochy) – poranek – koniec rejsuTrasa naszego rejsu statkiem Costa wygląda wejście na pokład statku Costa Diadema?Wejście na statek jest bardzo podobne do odprawy bezpieczeństwa na lotnisku. Najpierw sprawdzane są nasze karty pokładowe Costa, później prześwietlany jest nasz bagaż oraz przechodzimy przez bramkę bezpieczeństwa. Ze względów bezpieczeństwa epidemiologicznego, na pokład statku nie możemy wnosić żadnego jedzenia i wejścia na statek są sprawdzane karty Costa oraz prześwietlany jest wygląda kajuta/pokój na statku?Na statku Costa Diadema są 4 rodzaje kajut:kajuta wewnętrzna,kajuta zewnętrzna z oknem,kajuta zewnętrzna z balkonem, mieliśmy do dyspozycji kajutę z balkonem. Kabina nie różniła się niczym od dobrze wyposażonego pokoju hotelowego. W środku znajdowało się olbrzymie małżeńskie łoże oraz specjalna dostawka dla Nadii. Na wyposażeniu była lodówka (smakołyki i napoje z lodówki dodatkowo płatne), kilka szaf na ubrania, biurko i sejf oraz kamizelki ratunkowe dla wszystkich gości. Do tego łazienka z prysznicem, umywalką i toaletą. Na wyposażeniu były świeże ręczniki, ręczniki na basen, przybory kosmetyczne, suszarka. Absolutnie niczego nam nie Diadema. Ogromne łoże Diadema. Duża i przestronna kabina z Diadema. Dostawka dla Diadema. Łazienka z prysznicem, umywalką i wygląda dzień na pokładzie statku Costa Diadema?Codziennie wieczorem każdy do swojej kabiny otrzymuje „Diario di Bordo”, czyli rozpiskę, harmonogram na najbliższy dzień w swoim języku (jeżeli jest dostępny) lub dowolnym, który sobie wybierzemy. Znajdziemy w nim wiele szczegółowych informacji o wydarzeniach, godzinach, miejscach spotkań, wycieczkach, organizowanych atrakcjach, posiłkach. Najważniejsze z nich to, o której godzinie statek do danego portu wpływa i o której należy być z Diadema. Diario di Bordo – codzienna rozpiska wydarzeń dostarczana wieczorem do której się przypływa i wypływa z portu?Statek codziennie przypływał do portu nad ranem, tak aby ok. 8:00-9:00 rano pasażerowie mogli zejść z pokładu i udać się na wycieczkę lub zwiedzanie. Wszyscy, którzy zeszli na ląd musieli obowiązkowo wrócić w godzinach 16:30 – 18:30, aby statek mógł wypłynąć w dalszą drogę. Oczywiście każdego dnia były podane dokładne godziny wpłynięcia i wypłynięcia. Wielokrotnie obsługa powtarzała, że statek nie poczeka na spóźnialskich. Szczerze, to nie wiem, czy jest jakakolwiek awaryjna możliwość dostania się na statek dla spóźnialskich w sytuacji, gdyby już odpłynął. Nie pytałem i wolałem nie z balkonu na jeden z ostatnich zachodów słońca na kosztuje rejs statkiem? Koszty z najczęściej zadawanych nam pytań podczas rejsu, było pytanie o koszty takiego rejsu. Odpowiedź na to pytanie niestety nie jest prosta, ponieważ cena rejsu zależy od wielu czynników:trasy rejsu i jej długości,terminu rejsu,kabiny (wewnętrzna, zewnętrzna, apartament, z balkonem czy bez),pakietu (basic, classic, premium, samsara), im wyższy tym więcej dodatków w to sprawdzić bezpośrednio na stronie Costa. Po wyklikaniu interesującego Was rejsu, po wybraniu kabiny oraz pakietu, pojawi się cena. Jednak, aby dać Wam mniej więcej rozeznanie, to najtańsze 4-dniowe rejsy kosztują od 179 EUR od osoby, natomiast ceny najdroższych oferowanych przez firmę Costa, rejsów dookoła świata, które trwają 112 dni, potrafią zaczynać się od 12500 EUR od osoby. Jeżeli wybraliście już interesującą Was trasę i termin, to zwróćcie uwagę, bo na cenę bardzo mocno wpływa rodzaj kabiny i pakiet. Różnice potrafią być ponad rejs statkiem kosztował: 2800 EUR dla całej naszej rodzinki: 2 dorosłych i dziecko w wieku 7 lat. W cenę naszego rejsu było wliczone:Kabina zewnętrzna z balkonemPełne wyżywienie w postaci szwedzkiego bufetu: śniadania, lunch, przekąski, w restauracji Fiorentino (pakiet Premium). Podczas całego rejsu mieliśmy rezerwację stolika na czas kolacji. W restauracji codziennie było inne menu, z którego zamawialiśmy przystawkę, pierwsze i drugie danie oraz zamawiania śniadań do kabinyOpłaty portoweNieobowiązkowy pakiet napoi BrindiamoKorzystanie ze wszystkich darmowych atrakcji, basenów, klubów dla dzieci ten sam rejs statkiem tylko w wersji najtańszej w kabinie wewnętrznej kosztowałby naszą trójkę 1650 obowiązkowo na statku należy zapłacić tzw. hotel service, który wynosi:10 EUR/za dzień od osoby dorosłej,10 EUR/za dzień od dzieci w wieku 15 – 18 lat,5 EUR/za dzień od dzieci w wieku 4 – 14 lat,bez opłat – dzieci poniżej 4 roku codziennie jedliśmy w restauracji restauracji Fiorentino codziennie było inne podczas rejsu statkiem są jakieś dodatkowe koszty?Poza wymienionymi w poprzednim punkcie obowiązkowymi opłatami nie ma żadnych dodatkowych kosztów, które musimy ponieść. Nie oznacza to, że opcjonalnie nie możemy dokupić dodatków. Poniżej najważniejsze pozycje:transfer z/na lotnisko,wycieczki fakultatywne: w każdym mieście, gdzie zatrzymujemy się podczas rejsu, można pojechać na zorganizowaną wycieczkę z przewodnikiem,transfer z/do portu do centrum miasta: Costa organizuje specjalne dodatkowo płatne autobusy (średnio ok. 10 EUR/osoby w dwie strony) spod statku do centrum miasta,pakiet na napoje (kilka różnych opcji) – zdecydowanie warto to dokupić, aby nie musieć płacić na statku za dość drogie napoje. Kupuje się dla wszystkich osób w – napoje tylko w restauracjach w trakcie obiadu i kolacji – 17 EUR/dzień,Brindiamo – napoje we wszystkich restauracjach i barach o każdej porze ograniczone do pozycji oznaczonych w menu (mała liczba drinków) – 26,5 EUR/dzień,Piu gusto – napoje + 34 drinki we wszystkich restauracjach i barach o każdej porze ograniczone do pozycji oznaczonych w menu – 29,5 EUR/dzień,Premium Intenditore – napoje do 9 EUR za szklankę we wszystkich restauracjach i barach o każdej porze oraz napoje w lodówce w kabinie – 46 EUR/dzień,Giovani – pakiet bezalkoholowy dla dzieci – 17,5 EUR/ kolacja w kilku dodatkowo płatnych restauracjach: np. kuchnia japońska, fusion, orientalna, a także burgery, i pizza,dodatkowe przekąski: lody, naleśniki, popcorn, słodycze…,dodatkowe płatne atrakcje np. zabiegi w spa, masaże, sauna, gry w kasynie itd…,pakiet internetowy na morzu: Costa Social 24h – możliwość korzystania tylko z aplikacji social media np. Facebook, Messenger, Instagram, Twitter, WhatsApp – 5 EUR/ statku Costa Diadema jest wiele wind… niektóre są bardzo na statku Costa DiademaW ramach rejsu statkiem mamy w pakiecie pełne wyżywienie: śniadanie, lunch, przekąski, desery, kolację. Wszystko to jest serwowane w postaci szwedzkiego bufetu o odpowiednich porach. Smakiem przewodnim jest kuchnia włoska, ale nie brakuje wielu innych dań. Jedzenie jest bardzo urozmaicone, a mnogość potraw mocno nas zaskoczyła. Do tego stopnia, że w ciągu tygodniowego rejsu nie byliśmy w stanie spróbować każdego dania. Codziennie większość dań się powtarza, ale też są dodawane/zastępowane nowe związane z miejscem, do którego płynęliśmy. Wszystko było pyszne i świeże i nigdy niczego nie brakowało. Nie jestem w stanie wymienić choćby połowy dań, które mieliśmy okazję zjeść, ale sądzę, że niejeden wybredny znajdzie coś dla siebie. Do dyspozycji było wiele rodzajów pieczywa, makarony w wielu postaciach, focaccia, zapiekanki, dania mięsne z kurczaka, wieprzowiny, dużo ryb na świeżo, marynowanych, pieczonych, grillowanych czy smażonych oraz potrawy z owoców morza. Do tego wiele świeżych warzyw i owoców, sałatek, suszonych owoców, dresingów. Jeżeli ktoś jest łasuchem to miał do dyspozycji całą paletę słodkości: ciasta, pączki, rogaliki w wielu posiłków, zależnie od posiadanego pakietu na napoje, można było zamawiać u kelnera dodatkowo pozycje z menu lub skorzystać z ogólnodostępnych napoi i wody z dystrybutorów. Jedno jest pewne – nikt tu głodny nie na statku wycieczkowymByliśmy zaskoczeni ilością atrakcji, jakie znajduje się na statku. Praktycznie od samego rana, do późnych godzin nocnych, można brać udział w jakiejś zorganizowanej atrakcji, wydarzeniu. Wszystko jest doskonale zorganizowane a prowadzący, trenerzy, artyści, muzycy dają z siebie 150%. Każde z wydarzeń i atrakcji, na jakich byliśmy, były na absolutnie bardzo wysokim poziomie. Nie jestem w stanie wymienić wszystkiego, co się działo podczas rejsu, ale wymienię, choć kilka grup atrakcji, abyście mogli mniej więcej wyobrazić sobie, ile tego jest. Bardzo często kilka różnych wydarzeń dzieje się w tym samym momencie w różnych miejscach sportowe: zajęcia fitness, gimnastyka, gry zespołowe (na statku jest boisko do kosza), joga, ćwiczenia,szkoła i pokazy tańca: codziennie można brać udział w szkole tańca lub popatrzeć wieczorem na piękne pokazy zawodowców,teatr Emerald: każdego wieczora chodziliśmy na przepiękne przedstawienia w teatrze. Były pokazy cyrkowe, gimnastyczne, była opera, piękne wokalne przedstawienia,muzyka na żywo: w kilku różnych miejscach możemy potańczyć, pośpiewać lub posłuchać muzyki na żywo. Był piano bar, muzyka pop, country, rock itd…,imprezy tematyczne: była duża impreza „white disco”, coś w hiszpańskich klimatach na czerwono, lata 70’-80’, konkurs tańca, piosenki Voice of The Sea itd.,dyskoteki z DJ’em,konkursy, gra w bingo lub w wspomnę o tym, że na pokładzie statku są sklepy z kosmetykami oraz ubraniami znanych marek. Porównywaliśmy niektóre ceny i wychodzi taniej niż na lądzie. Nie sposób się tu imprezy odbywały się w różnych miejscach na teatrze Emerald były także występy Teatrze Emerald codziennie odbywały się inne disco to była niezłą impreza przy Piano Bar najczęściej kończyliśmy dzień/ na statku jest siłownia, jacuzzi, basen, sauna?Siłownia. Na statku jest całkiem nieźle wyposażona darmowa siłownia. Znajdziemy tam liczne rowery, bieżnie i stepery oraz kilka maszyn do ćwiczeń siłowych i pełen komplet hantli. Sztangi i ławeczki nie Na otwartych pokładach znajdziemy kilka jacuzzi, gdzie z pięknym widokiem na morze, możemy posiedzieć w ciepłych Na statku Costa Diadema są 3 baseny. Na górnym pokładzie znajduje się mini basen dla dzieci w stylizacji ze Świnką Peppa. Na X piętrze na rufie znajduje się odkryty basen (głębokość 1,4 metra) z wielkim pokładem słonecznym. Ostatni basen wewnętrzny jest z odkrywanym dachem w zależności od pogody. Na pewno to nie są baseny do sportowego pływania, a jedynie do orzeźwienia się i zabaw w wodzie. W okolicach basenów znajdziemy kamizelki do pływania dla dzieci. Nadii najbardziej podobał się ten ostatni, wewnętrzny Na statku w przestrzeni SPA są 3 sauny: parowa, sucha i aromatyczna. Do tego są pokoje relaksu, masażu, pokoje piękności, fryzjer, manicure, golibroda, wybielanie zębów itd. Wstęp na teren saun na cały dzień kosztuje 35 EUR od osoby. Masaże, usługi piękności dodatkowo statku Costa Diadema są 3 górnym pokładzie jest całkiem spora pokładzie znajduje się kilka (lub kilkanaście) do siatki, kosza i basen Diadema – częściowo wewnętrzny dla dzieci na statkuW ciągu dnia i wieczorem dla dzieci również organizowane są tematyczne zabawy, atrakcje i wydarzenia. Do dyspozycji dzieci jest wiele miejsc na statku. Wspomniane wcześniej baseny, piłkarzyki, boisko do kosza, piłki, salony gier komputerowych. Na pokładzie statku Costa Diadema jest także kino 4D (dodatkowo płatne 4,5 EUR za 5-minutowy seans, lub 6 EUR za 12-minutowy), a także pokój z laserami. Na górnym pokładzie zaraz obok basenu ze Świnką Peppa jest duży bajkowy statek i konstrukcja zamku, gdzie dzieci mogą bawić się w piratów lub księżniczki i rycerzy. Biegać, bawić się w chowanego specjalnie dla dzieci przez cały czas na pokładzie statku jest otwarty w godz. 9:00-24:00 Squok Club. Można tam zaprowadzić swoją pociechę, aby wzięła udział w licznych atrakcjach pod opieką wykwalifikowanej obsługi. Są gry, zabawy, zajęcia plastyczne, oglądanie bajek, przebieranki, desery itd. Dziecko na pewno nie będzie się tu nudziło. Bariera językowa nie stanowi problemu – potrafią się bez problemu porozumieć. W trakcie dnia na morzu zaprowadziliśmy tam Nadię i po kilku godzinach nie chciała do siatki, kosza i porozmawiamy na statku w naszym języku?Większość obsługi zna kilka popularnych języków obcych: włoski, angielski, niemiecki, hiszpański, francuski, rosyjski. Dodatkowo są opiekunowie pasażerów, którzy mówią w naszym języku, np. po polsku czy chińsku. Podobno to standard. Pomimo, że podczas rejsu było tylko kilkoro Polaków, to naszym polskojęzycznym Opiekunem była Polka, sympatyczna Pani Ilona, która w każdej sytuacji służyła nam pomocą i radą. Opiekunowie pasażerów codziennie mają wyznaczone godziny spotkań, gdzie możemy przyjść i dopytać o wszystko we własnym podczas rejsu buja? Co z chorobą morską?Podczas całego rejsu mieliśmy wyśmienitą pogodę. Słoneczko świeciło, wysoka temperatura powietrza, niebieskie niebo i białe chmurki, delikatny wiaterek. Morze było spokojne z niewielkimi falami. Podczas naszego rejsu nie bujało. Kładąc się spać, nie czuliśmy tego, że jesteśmy na statku. Nic się nie kołysało, nie mieliśmy poczucia dyskomfortu. Nie wiemy, jakie byłyby odczucia podczas dużej fali lub mocnego i dokumenty na statkuPodczas zaokrętowania, każdy z pasażerów, również dzieci, otrzymuje specjalną kartę magnetyczną Costa, która stanowi naszą bramę do wszystkiego na statku. Ta karta to dokument wstępu na statek, to nasz klucz do kajuty, służy za nasz dokument tożsamości, na niej widnieją wszystkie nasze uprzywilejowania, pakiet na napoje, restauracja, a także stanowi środek płatniczy na statku. Zatem nic poza tą kartą, nie musimy ze sobą nosić. Po zakończeniu rejsu musimy rozliczyć dokonane kartą płatności poprzez spłatę zadłużenia gotówką lub kartą lubicie grać to na statku znajdziecie także na statku jest lekarz?Tak na statku jest punkt medyczny, w którym można skonsultować się z lekarzem. Wizyta jest dodatkowo na statku obowiązują określony dress code?Na statku nie ma obowiązku posiadania określonego stroju. Oczywiście idąc na kolację do restauracji, należy się stosownie ubrać, bo w szortach lub w bikini raczej nas nie wpuszczą. Dodatkowo warto ze sobą mieć strój dostosowany do tematycznych imprez organizowanych na statku jest dostęp do Internetu?Dobrą radą jest, aby będąc na morzu, wyłączyć w naszym telefonie pakiety danych, gdyż połączenie jest nawiązywane przez satelitę i koszty mogą być olbrzymie. Na statku jest możliwy dostęp do Internetu poprzez sieć WiFi. Jest to dostęp do Social Mediów dodatkowo płatny 5 EUR/dzień. Jego prędkość jest dużo niższa niż standardowe połączenie GSM, jednak w zupełności wystarczy, aby przeglądnąć Social Media, napisać post, czy przesłać zdjęcie… Z filmikami było zdecydowanie – wycieczki fakultatywne i na własną rękęKażdorazowo po przybiciu do portu możemy wybrać się na zwiedzanie miasta. Mamy na to kilka godzin. To do nas należy decyzja, czy zdecydujemy się na zorganizowaną wycieczkę z przewodnikiem (dodatkowo płatna) czy postanowimy zwiedzać na własną rękę. W każdym porcie było przynajmniej kilka różnych wycieczek. W ofercie występowały nie tylko standardowe zwiedzanie Barcelony czy Rzymu, ale także ciekawe wizyty u okolicznych artystów, lokalnych producentów, czy małych malowniczych wiosek. Były wycieczki typowo turystyczne pokazujące atrakcje miast, wyjazdy związane z próbowaniem i smakowaniem lokalnych specjałów oraz poznawaniem mało znanych miejsc, wiosek. Dla tych, którzy wykupili wycieczki z przewodnikiem, przed statkiem były podstawione autobusy, którymi miejsc zwiedzaliśmy na własną rękę i o tym wszystkim opowiemy w kolejnym artykule. Jedyne co nas mocno zastanowiło, że bardzo niewielka część turystów decydowała się na jakiekolwiek zwiedzanie. Nie prowadziliśmy szczegółowych statystyk, jednak szacując po ilości autobusów i osób, które jechały z nami komunikacją z portu to mamy wrażenie, że bardzo niewielki odsetek pasażerów statku decydował się na zwiedzanie. Większość pozostawała na statku. Jak widać, są różne potrzeby 😊.Marsylia. Katedra La Sagrada La Seu w Palma de dotarliście do tego miejsca to ogromny szacunek. Staraliśmy się możliwie szczegółowo i dokładnie opisać, jak wygląda rejs statkiem wycieczkowym. Głównie kierowaliśmy się naszymi potrzebami i tym o, co sami pytaliśmy przed rejsem. Płynęliśmy pierwszy raz i wszystko, począwszy od zaokrętowania, specjalnych kart, form płatności, jedzenia, transport itd. było dla nas nowe. Zatem jeżeli jesteście w podobnej do nas sytuacji, to mam nadzieję, że znajdziecie odpowiedzi na wiele pytań w naszym tekście. Byliśmy bardzo zaskoczeni mnogością atrakcji i przede wszystkim jakością występów i obsługi. Artyści, obsługa i pracownicy na statku pracowali absolutnie na 150% swoich możliwości, zawsze uśmiechnięci i gotowi pomóc oceńcie, jak Wam się podoba taki rejs statkiem. Czy to sposób podróżowania, który może Wam przypaść do gustu, czy jednak zdecydowanie coś, co Was nie interesuje. My, jak wiecie, najczęściej wszystko organizujemy na własną rękę, bo lubimy swobodę, jednak rejs takim statkiem był bardzo ciekawym doświadczeniem. To zupełnie inna bajka niż rejs jachtem, wycieczka objazdowa, czy wakacje typu all-inclusive. Rejsy statkami wycieczkowymi stają się coraz popularniejsze i mam nadzieję, że choć trochę przybliżyliśmy Wam ten rodzaj Wam pokazać, jak wygląda rejs statkiem wycieczkowym Costa Diadema, w rejs popłynęliśmy w ramach współpracy z firmą Costa. W czasach beztroskiej bezdzietności wykazywaliśmy godną naśladowania patriotyczną postawę, spędzając swe urlopy na odkrywaniu uroków Polski i finansowym wspieraniu krajowego sektora turystycznego. Stąd gdy pojawił się Szymon, a wkrótce po nim – perspektywa dłuższej zagranicznej podróży, naszym pierwszym odruchem było popadnięcie w bezgraniczne przerażenie – oczywiście wyłącznie z powodu tego drugiego wydarzenia! Ale od początku... Na fali ciążowego przypływu weny twórczej powstał wierszowany utwór (którego z racji komercyjnego przeznaczenia nie godzi się wszakże nazwać „wierszem” przez wielkie „W”), który przyniósł nam nagrodę w postaci tygodniowego rejsu po Morzu Śródziemnym. Do zwycięzców należał wybór daty i trasy podróży, o pozostałe „szczegóły” zatroszczył się natomiast fundator nagrody. Po odrzuceniu wszystkich czarnych scenariuszy, jakie podsuwała nam wyobraźnia (wiernie wspierana w tym przedsięwzięciu przez przepełnionych autentyczną grozą przedstawicieli reszty rodziny), i wnikliwym rozpatrzeniu wszystkich dostępnych opcji zdecydowaliśmy się na rejs statkiem MSC Magnifica wypływającym z Wenecji do Stambułu pod koniec kwietnia. Fundator nagrody gwarantował transport autokarowy do włoskiego portu, jednak perspektywa kilkunastu godzin spędzonych w autobusie z rocznym dzieckiem wydała nam się na tyle zniechęcająca, że postawiliśmy na transport lotniczy. A ponieważ brak było bezpośrednich połączeń z Polski do Wenecji, skorzystaliśmy z gościnności naszych niemieckich znajomych i zdecydowaliśmy się na wylot z Berlina. DZIEŃ I POLSKA - NIEMCY Żywimy głębokie przekonanie o wyższości transportu publicznego nad prywatnym, więc do Niemiec postanowiliśmy pojechać pociągiem. Ma on tę przewagę nad pozostałymi środkami komunikacji, że pozwala uskuteczniać intensywne (choć nie zawsze inspirujące!) spacery w trakcie podróży, znacząco zwiększając szanse na bezbolesne przetrwanie wyprawy z ruchliwym dzieckiem. Gdy w kwietniowy poranek wyruszaliśmy z Inowrocławia do Berlina, największym wyzwaniem, z jakim przyszło nam się zmierzyć, było wciśnięcie do pociągu wszystkich naszych bagaży w czasie nie przekraczającym dwóch minut. Poza tym podróż przebiegła bezproblemowo i po czterech godzinach witaliśmy się już ze znajomymi w Berlinie. Stamtąd wyruszyliśmy do Poczdamu i po krótkim zwiedzaniu tamtejszej starówki udaliśmy się na spoczynek. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY PAKOWANIE: Ze względu na limity narzucane przez linie lotnicze (w zależności od przewoźnika jest to ok. 20 kg bagażu głównego i 1 sztuka bagażu podręcznego na osobę), ograniczyliśmy liczbę zabieranych przedmiotów do minimum. W kwestii stroju postawiliśmy na swobodę i styl sportowy (co jest, zdaje się, typowe dla młodych rodziców). Najwięcej miejsca przeznaczyliśmy na rzeczy Szymona – gotowe posiłki dla niemowląt, pieluszki oraz ubrania na każdą pogodę w ilości, która pozwoliłaby na zorganizowanie pokazu mody niemowlęcej. Zabieraliśmy również lekki wózek spacerowy. Nie pakowaliśmy natomiast żadnych zabawek, wychodząc z założenia, że podróż sama w sobie będzie największą atrakcją. POCIĄG: Bilety na połączenia międzynarodowe sprzedawane są wyłącznie w większych miastach. Znacznie wygodniej jest więc kupować je przez Internet. Rezerwując przejazd z wyprzedzeniem, możemy liczyć na zniżkę w wysokości do 30% ceny biletu. Za bilety w obie strony dla dwojga dorosłych (dzieci do lat 4 podróżują za darmo) zapłaciliśmy 492 zł. Choć konduktorzy akceptują bilety w wersji elektronicznej, na wszelki wypadek dobrze jest wydrukować je sobie w domu. Po szczegóły odsyłamy na stronę przewoźników. DZIEŃ II POCZDAM (NIEMCY) - WENECJA (WŁOCHY) Zgodnie z przewidywaniami emocje skutecznie uniemożliwiły nam zmrużenie oka. Podczas gdy Szymon regenerował się po przeżyciach poprzedniego dnia, my z wytęsknieniem wyglądaliśmy świtu, by wyruszyć wreszcie na berlińskie lotnisko Schönefeld. Choć obawialiśmy się zarówno samego lotu (miał to być nasz debiut w przestworzach!), jak i zderzenia z formalnościami na lotnisku, wszystkie procedury przebiegły bardzo sprawnie, a i sam lot należał do pozytywnych doświadczeń. Po dwóch godzinach w powietrzu znaleźliśmy się na weneckim lotnisku, a wkrótce potem – w samej Wenecji. Ta przerosła wszelkie nasze wyobrażenia (a jak wspomnieliśmy na początku, wyobraźnię mamy dosyć bujną). Wpatrywaliśmy się w otaczającą nas rzeczywistość jak zaczarowani, na szczęście zachowaliśmy jednak wystarczającą przytomność umysłu, by dotrzeć do portu i zakwaterować się na statku, a promienny uśmiech Szymona otwierał nie tylko bramki z napisem priority, ale i serca pracowników obsługi. Gdy późnym popołudniem wypływaliśmy z miasta, byliśmy już pewni, że wyruszamy w podróż naszego życia. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY LOTNISKO & SAMOLOT: Na lotnisku dobrze zjawić się z wyprzedzeniem. W przypadku lotów europejskich odprawa rozpoczyna się zwykle ok. 2 godzin przed właściwym lotem. Po załatwieniu formalności i przejściu przez kontrolę bezpieczeństwa pozostaje więc wystarczająco dużo czasu na zrobienie drobnych zakupów (mimo zawrotnych cen w strefie bezcłowej polecamy zaopatrzyć się chociażby w wodę do picia) i przygotowanie się do lotu. Niewątpliwym plusem podróżowania z dzieckiem jest pierwszeństwo w czasie załatwiania wszelkich formalności. Większość linii lotniczych nie wymaga rezerwowania osobnego miejsca dla dziecka do 2 lat, zezwalając na lot na kolanach osoby dorosłej. Niestety, dziecku nie przysługuje wtedy również osobny bagaż. Bez dodatkowych opłat można natomiast zabrać wózek. Za bilety w obie strony zapłaciliśmy 1 774 zł. Szczegóły warto sprawdzić na stronach poszczególnych linii lotniczych. STATEK: FORMALNOŚCI Każdy pasażer statku otrzymuje kartę pokładową, która służy jako klucz do kabiny, dowód tożsamości i karta płatnicza (zdaniem Szymona można spokojnie wykorzystywać ją do wielu innych celów, z których nie wszystkie muszą być tak boleśnie przyziemne). Na początku podróży wpłaca się depozyt w wysokości ok. 200 euro, z którego potrącane są wszelkie koszty poniesione w czasie rejsu (dotyczą one przeważnie zakupu napojów alkoholowych, zakupów w luksusowych sklepach czy korzystania z dodatkowych atrakcji dostępnych na pokładzie, np. spa). Pozostałe środki zwracane są w porcie docelowym po zakończeniu podróży. Pierwszego dnia rejsu wszyscy pasażerowie przechodzą również szkolenie z zakresu bezpieczeństwa. Każdego wieczoru pod drzwi kabiny dostarczana jest gazetka pokładowa z informacjami dotyczącymi kolejnego dnia rejsu (prognoza pogody, informacje o porcie docelowym, program atrakcji przewidzianych na statku itp.). Wszelkie informacje o rejsach znaleźć można na stronach armatorów. DZIEŃ III BRINDISI (WŁOCHY) Ukołysani do snu przez łagodne fale Adriatyku rano obudziliśmy się pełni podróżniczego zapału. Około południa przybiliśmy do włoskiego portu Brindisi i wkrótce znów postawiliśmy stopę na stałym lądzie. W czasach rzymskich miasto było ważnym punktem na mapie imperium. To tu kończyła się wiodąca z Rzymu droga o nazwie Via Appia, o czym przypomina będąca znakiem rozpoznawczym Brindisi kolumna, jeden z wielu pomników dumnej przeszłości miasta. Poza zabytkową zabudową zachwycił nas, wypatrujących dopiero przyjścia polskiej wiosny, przede wszystkim klimat. Spacerując wzdłuż wysadzanej palmami nadmorskiej promenady, staraliśmy się zachować we wspomnieniach każdą ze spędzonych tu cennych chwil. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY PORT: Po wpłynięciu statku do portu konieczne jest uzyskanie od lokalnych władz zgody na zejście na ląd. Zwykle nie trwa to dłużej niż godzinę. Najpóźniej pół godziny przed wypłynięciem w dalszą podróż wszyscy pasażerowie muszą natomiast znaleźć się z powrotem na pokładzie. Informacje o konkretnych godzinach podawane są za każdym razem w gazetce pokładowej oraz na tablicach informacyjnych rozmieszczonych przy zejściu na ląd. STATEK: KABINY Ceny biletu na poszczególne rejsy różnią się w zależności od standardu kabiny. Najkorzystniejsze cenowo są kabiny wewnętrzne, czyli pozbawione okien. Odpowiednio droższe są te z bulajami. Najwięcej natomiast trzeba zapłacić za kabiny z balkonem. Ceny wzrastają również wraz z wysokością pokładu – najmniej zapłacimy za pomieszczenia położone na niższych poziomach. Warto jednak pamiętać, że we wnętrzu spędzimy stosunkowo mało czasu, a rejs obfitować będzie w liczne okazje do podziwiania wspaniałych widoków. Wszystkie kabiny bez względu na standard są regularnie sprzątane przez pracowników obsługi. DZIEŃ IV KATAKOLON (GRECJA) Katakolon nie przytłacza może liczbą atrakcji turystycznych, stanowi jednak doskonały punkt wypadowy do pobliskiej Olimpii, kolebki starożytnych igrzysk. Choć od narodzin Szymona ze sportem (zwłaszcza zaś chodem sportowym i sprintem – w zależności od fazy rozwojowej naszego potomka) jesteśmy na „ty”, zrezygnowaliśmy z podążania śladami starożytnych sportowców na rzecz kontemplacyjnego spaceru godnego greckich filozofów najwyższej próby. Z pewnością doznawali oni podobnych do naszych wzruszeń, wyciągając ręce po zwisające z gałęzi cytrusy czy sycąc oczy intensywną czerwienią przypominających szczotki kuflików. A już na pewno odczuwaliby je, racząc się wybornym winem serwowanym w tradycyjnej tawernie! PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY ZWIEDZANIE: W czasie pobytu w porcie mamy możliwość skorzystania z wycieczek fakultatywnych. Za dodatkową opłatą oferują je zarówno piloci biur podróży rezydujący na statku, jak i sam armator. W większości miejsc po zejściu na ląd zetkniemy się również z ofertą miejscowych przewodników i agencji turystycznych. Mimo to szczerze polecamy zwiedzanie na własną rękę. Często zobaczymy to, co w trakcie wycieczek zorganizowanych lub znacznie więcej, a zaoszczędzoną w ten sposób gotówkę będziemy mogli w przyszłości przeznaczyć na kolejne turystyczne przedsięwzięcia. STATEK: ŻYWIENIE: W ramach zakupionego biletu każdy pasażer ma zagwarantowane wyżywienie podczas rejsu, choć warto podkreślić, że zwykle płaci się dodatkowo za napoje serwowane do posiłków czy posiłki zamawiane bezpośrednio do kabiny. W zależności od własnych preferencji posiłki można jadać o wyznaczonych z góry godzinach w restauracji lub w otwartym blisko całą dobę bufecie, gdzie obowiązuje samoobsługa. Rodzicom ruchliwych dzieci zdecydowanie polecamy tę drugą opcję! DZIEŃ V IZMIR (TURCJA) Wprawdzie krótki postój w Izmirze nie dał nam zbyt wielu szans na zapoznanie się z bogatą historią miasta, zdecydowanie zaostrzył jednak nasz apetyt na ponowne odwiedzenie Turcji – i nie było to wyłącznie zasługą aromatycznych przypraw dodawanych do lokalnych dań! Początki osadnictwa na tym terenie datuje się już na 8. tysiąclecie przed naszą erą, przez większą część swojej historii miasto było też jednym z głównych ośrodków handlu w Azji Mniejszej i tę pozycję zachowało do dzisiaj. Spacer gwarnymi nadmorskimi ulicami, gdzie nowoczesne biurowce sąsiadowały z pomnikami ku czci Atatürka, zaprowadził nas do Kültürparku, głównego parku miasta, i to tam postanowiliśmy schronić się przed miejskim zgiełkiem. DZIEŃ VI STAMBUŁ (TURCJA) Pobyt w Stambule zrekompensował nam niedosyt, jaki odczuwaliśmy po krótkim postoju w Izmirze. Przyjmując za cel zwiedzenie zabytkowej części miasta, z zacięciem godnym wędkarzy z Mostu Galata łowiliśmy wzrokiem majaczące w oddali minarety Błękitnego Meczetu, wyznaczające kierunek naszej kilkukilometrowej marszruty. Widok, jaki podziwialiśmy z usłanego tulipanami Placu Sułtana Ahmeda położonego pomiędzy Błękitnym Meczetem a Hagia Sophia, zdecydowanie wynagrodził nam podjęty wysiłek. A dodatkową nagrodą był smak wybornych bakalii, zakupionych po drodze w labiryncie tysięcy stoisk Krytego Bazaru. Przy okazji przekonaliśmy się też, jak niewiele wiemy o skutecznych technikach sprzedaży, w których wyraźnie specjalizują się tureccy kupcy! PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY DOKUMENTY: Wybierając się do Turcji, powinniśmy mieć ze sobą paszport. W większości przypadków należy również odpowiednio wcześnie wyrobić wizę turystyczną. Od kilku lat można ją uzyskać drogą internetową, korzystając ze strony Wiza nie jest konieczna, jeśli do kraju przybywamy statkiem i nie zamierzamy w nim spędzić więcej niż 72 godziny – wtedy zezwolenie na pobyt otrzymujemy od lokalnych władz i nie musimy kłopotać się dodatkowymi formalnościami. Więcej informacji o aktualnie obowiązujących zasadach znaleźć można na stronach Ambasady Turcji w Polsce ( PIENIĄDZE I ZAKUPY: Walutą obowiązującą w Turcji jest lira turecka. Warto zaopatrzyć się w nią jeszcze w Polsce, by po przybyciu nie tracić czasu na poszukiwanie kantorów – znacznie lepiej wykorzystać go na zwiedzanie lub... zakupy na straganach i bazarach, które spotyka się tu na każdym kroku. Ceny nie przyprawiają o zawrót głowy, w dodatku podlegają – niekończącym się! - negocjacjom, bowiem targowanie się jest tu na porządku dziennym. DZIEŃ VII DZIEŃ NA MORZU Podczas gdy MSC Magnifica dystyngowanie oddalała się od tureckich brzegów, my, kierowani niczym nieskrępowaną ciekawością Szymona, przemierzaliśmy niekończące się pokładowe korytarze, odkrywając kolejne sekrety statku. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY STATEK: ATRAKCJE W CZASIE REJSU Jeśli zwiedzanie poszczególnych portów nie wyczerpało naszych zapasów energii, mamy możliwość skorzystania z licznych atrakcji oferowanych przez armatora na pokładzie statku. Możemy spróbować swoich sił w karaoke lub oddać głos profesjonalistom, przysłuchując się występom na żywo w jednym z kilku pokładowych barów. A jeśli poczujemy pragnienie ruszenia na parkiet, wystarczy przenieść się do jednego z klubów, by dołączyć do pozostałych miłośników tańca. Nie jest to jednak jedyna możliwość aktywnego spędzania czasu na statku. Amatorzy fitnesu mogą skorzystać z grupowych zajęć sportowych prowadzonych przez profesjonalnych trenerów, do dyspozycji mają również siłownię. Nie można też zapomnieć o znajdujących się na statku basenach. A gdybyśmy zamiast sprawności fizycznej pragnęli kształtować przymioty ducha, możemy wziąć udział w jednym z licznych talent shows organizowanych na pokładzie. Dreszczyk emocji innego rodzaju zapewni z kolei pokładowe kasyno lub... wieczorne turnieje bingo. STATEK: DZIECI NA POKŁADZIE MSC Cruises dba o wizerunek firmy przyjaznej rodzinie, oferując liczne udogodnienia dla podróżujących z dziećmi. Zaczyna się to już na etapie rezerwacji biletów. Jeśli bowiem wybieramy się w rejs z pociechami poniżej 18 roku życia, w ich przypadku ponosimy wyłącznie koszty opłat portowych i podatków. Podobnie jak pozostali pasażerowie dzieci otrzymują kartę pokładową (i, podobnie jak pozostali pasażerowie, mogą nią dokonywać – nieautoryzowanych przez rodziców! – transakcji), a te poniżej 12 życia również opaskę identyfikacyjną. W czasie rejsu organizowane są też dodatkowe atrakcje dla dzieci w kilku kategoriach wiekowych, więc ani nastolatki, ani maluszki z pewnością nie będą się nudzić. Armator współpracuje również z jednym z włoskich producentów akcesoriów dla dzieci, istnieje więc możliwość wypożyczenia najpotrzebniejszych z nich już na pokładzie. Do dyspozycji rodziców są podgrzewacze do posiłków, krzesełka do karmienia, łóżeczka turystyczne czy wózki spacerowe. Ze względu na ograniczoną liczbę akcesoriów, warto zaznaczyć chęć korzystania z nich już na początku podróży. DZIEŃ VIII DUBROWNIK (CHORWACJA) Po przebyciu imponujących 850 mil morskich z Turcji do Chorwacji przybiliśmy wreszcie do portu w Dubrowniku, ostatniego przystanku w czasie naszej śródziemnomorskiej odysei. Choć widok na sam tylko port wystarczyłby, by popaść w bezgraniczny zachwyt, udaliśmy się na Stare Miasto, by poszerzyć naszą kolekcję wspaniałych wspomnień z podróży. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY PIENIĄDZE: Choć Chorwacja jest członkiem Unii Europejskiej, walutą obowiązującą w kraju jest nadal kuna chorwacka. Jeśli nawet nie zaopatrzyliśmy się w nią w Polsce, bez problemu zrobimy to w jednym z licznych kantorów. Turystyka to ważne źródło chorwackich przychodów, o czym z pewnością przekonamy się, patrząc na ceny w najpopularniejszych wśród turystów miastach. PAMIĄTKI: Osobiście nie kupujemy turystycznych gadżetów, a z podróży – czy to krajowych czy zagranicznych – przywozimy głównie lokalną żywność. By nieco zminimalizować negatywny wpływ zagranicznych zakupów na stan naszych portfeli, radzimy unikać stoisk i sklepów powstałych wyłącznie z myślą o turystach, a na poszukiwania składników typowych dla kraju potraw wybrać się chociażby do funkcjonujących tam... dyskontów. DZIEŃ IX WENECJA (WŁOCHY) - POCZDAM (NIEMCY) Gdy wczesnym rankiem przy dźwiękach nastrojowej muzyki wpływaliśmy do Wenecji, by zakończyć swoją przygodę z rejsem, przed popadnięciem w bezgraniczny smutek ratowała nas tylko magia weneckich krajobrazów. Chłonęliśmy je więc zachłannie, wędrując wzdłuż kanałów. A choć ciążyła nam zarówno nostalgia, jak i podróżny bagaż, ostatecznie udało nam się ponownie wznieść w przestworza i wieczorem znów znaleźliśmy się w Poczdamie. PRAKTYCZNE PORADY NA TEN ETAP WYPRAWY STATEK: FORMALNOŚCI Dzień przed zakończeniem rejsu zostaniemy poinformowani o wszelkich procedurach związanych z zakończeniem naszej morskiej przygody. Ostatniego wieczoru powinniśmy przygotować główny bagaż, opisać go zgodnie z instrukcją i wystawić przed drzwi kabiny. Z samego rana musimy z kolei zwrócić wszystkie przedmioty wypożyczane na statku i uregulować kwestie finansowe, a więc np. pokwitować odbiór depozytu wpłacanego na początku rejsu. O wyznaczonej godzinie należy opuścić kabinę i udać się na ustalone wcześniej miejsce zbiórki w oczekiwaniu na zejście na ląd. STATEK: OFICJALNE PAMIĄTKI Z REJSU Na statku funkcjonuje sklepik z firmowymi pamiątkami. Można w nim kupić rozmaite gadżety związane z rejsem, począwszy od długopisów po modele poszczególnych statków. Dodatkowo każdy rejs jest starannie dokumentowany w formie fotografii i nagrań. Pasażerowie mają możliwość zakupienia oficjalnych zdjęć i filmów wykonanych przez armatora zarówno w czasie pobytu na statku, jak i podczas wycieczek do portów. Choć zachwycają starannością wykonania, materiały te mają jednak swoją (dość wysoką!) cenę, dlatego warto zatroszczyć się o własną dokumentację podróży. DZIEŃ X NIEMCY – POLSKA W końcu, wyprzedzając o jeden dzień generalny strajk pracowników niemieckiej komunikacji publicznej, dotarliśmy na dworzec w Berlinie, by wyruszyć w podróż powrotną do Polski. A gdy okazało się, że drzwi do naszego wagonu są popsute, a w przedziale jest blisko 30 stopni, bo popsuła się również klimatyzacja, zamiast smutku poczuliśmy... radość. Wracaliśmy przecież do domu! W czasie naszej 10-dniowej podróży zebraliśmy tysiące wspomnień i zrobiliśmy setki zdjęć, nie przywieźliśmy jednak ani jednej typowo turystycznej pamiątki. Niemniej z rejsu wróciliśmy znacząco wzbogaceni, zyskaliśmy bowiem nie tylko nowe doświadczenia, ale i... nowego członka rodziny. W następną podróż wyruszymy już we czwórkę!

rejsy statkiem po morzu śródziemnym opinie